Świebodzińscy leśnicy zaczęli dziewięć lat temu. Wtedy to na 20 ha w
Zagórzu pod Świebodzinem hasało 60 szaraków. Teraz hodowla zajmuje 130
ha, "wyprodukowała" 1,1 tys. sztuk szaraków i 20 tys. kuropatw. - Nie
słyszałem o podobnej hodowli w Europie - mówi Lech Kołdyka, nadleśniczy z
Nadleśnictwa Świebodzin, pomysłodawca nietypowej hodowli.
Więcej...
Źródło: Gazeta.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz