czwartek, 22 listopada 2012

Usterka techniczna

Informujemy, iż tymczasowo jesteśmy dostępni pod numerem telefonu 605 987 123. Poprzedni numer jest w tym momencie nieaktywny. Za utrudnienia przepraszamy.

środa, 14 listopada 2012

Informacja Zarządu Głównego

Zarząd Stowarzyszenia Straż Ochrony Zwierząt z przykrością informuje o zawieszeniu przyjmowania zgłoszeń do odwołania. Powodem tej decyzji jest brak wiedzy na temat dalszej działalności interwencyjnej. Inspektorzy będą realizowali dotychczas przyjęte zgłoszenie do momentu ich zakończenia. Telefon dyżurnego będzie dalej aktywny i dostępny, jednakże służył będzie tylko do uzyskania informacji oraz wskazania odpowiedzialnych za realizację poszczególnych zadań służb oraz instytucji Samorządowych i Państwowych.

Dalsze decyzje o przyszłości S.O.Z zostaną podjęte na Radzie Inspektorów Starszych w grudniu.

Z poważaniem

insp. Agnieszka Ostrowska
zastępca komendanta

st. insp. Igor Ziętal
komendant

piątek, 2 listopada 2012

"Kolorowe" kotki szukają pilnie domu.


Porzucone, kolorowe, piękne kocięta. Mają tydzień na znalezienie schronienia. Adoptuj i pokochaj!!! Bardzo pilnie potrzebny dom!!!

Dzwoni tel. … i kolejne zmartwienie....sąsiadom podrzucono w kartonie dwa 2 mc. kociaki!!! Udało mi sie ubłagać, że przetrzymają je przez tydzień ale później idą do schroniska…
Takie słowa usłyszałam od znajomej, która jak i ja kocha zwierzęta i stara się im pomagać. Przejęte losem kociąt podjęłyśmy starania o to by małym znaleźć dobrych opiekunów. Nauczone doświadczeniem widoku bezdomnych zwierząt i ich losów wiemy, że pobyt w szczególności kotów w schronisku jest dla nich koszmarnym doświadczeniem. Koty z natury ,,niezależne”, pieszczochy i czyściochy są trzymane w małych klatkach gdzie obok kuwet leżą miski z pokarmem i wodą. Raz na jakiś czas są wypuszczane z klatek na zimna posadzkę pomieszczenia nie przekraczającego 3-4 metrów kwadratowych. Nieustannie są narażane na choroby jakie przynoszą ze sobą nowi członkowie kociego schroniskowego azylu. Brak czułość i zabaw dodatkowo niszczy psychikę kota. Tak wyglądają warunki życia kotów i kociąt w schroniskach. Są to warunki tragiczne!!! Myślę, że przedstawiciele schronisk zgodzą się ze mną, gdyż sami jak ognia unikają przyjęć kotów. W wielu wypadkach jest to konieczne np. by uratować zwierzę od śmierci z chorób, głodu, w wyniku powikłań po wypadku.
Czasem są to jedyne warunki, w których kot może czekać na dom. Warunki których za wszelką cenę postanowiłyśmy im oszczędzić. Bo przecież już i tak małe musiały wiele przejść. Zostały porzucone, oderwane od matki, zamknięte w kartonie i wystawione w ręce losu. Ludzie często pytają dlaczego sama/sam nie weźmiesz tych czy innych kotów?..., przecież chcesz im pomóc.
My nie mamy już takiej możliwości – brak miejsca i pieniędzy dla większej liczby zwierząt w domu. Tak więc pomagamy jak możemy i Ty też możesz pomóc!!!
Kotki są piękne, kochane i psotliwe jak przystało na maluchy!!!
ALE MAJĄ TYDZIEŃ I ZNAJDĄ SIĘ W SCHRONISKU

Kontakt w sprawie adopcji 607826292